Bądź egoist(k)ą (wpis urodzinowy)

Rodzimy się i umieramy sami. A czy potrafimy żyć sami ze sobą?

Początkowo miałam skierować ten wpis tylko do kobiet. Po dłuższym zastanowieniu doszłam jednak do wniosku, że temat dotyczy w równym stopniu mężczyzn. Choć w naszą świadomość najbardziej wniknął obraz kobiety relaksującej się w aromatycznej kąpieli, to przecież mężczyźni również potrzebują czasu dla siebie.

Jak spędzasz czas ze sobą?

Odkąd pamiętam, nuda trzyma się ode mnie z daleka. Nawet jako dziecko potrafiłam znaleźć sobie ciekawe zajęcie i nie byli mi potrzebni do tego rówieśnicy. Lubiłam się bawić z innymi (byle nie lalkami!), ale równie dobrze mogłam spędzać czas sama. Fakt, że odrabianie zadań domowych z matematyki zazwyczaj sprawiało mi przyjemność, nie jest tu pewnie bez znaczenia. Taki ze mnie freak.

Pewnie wiesz, co to ekstrawertyzm i introwertyzm, i identyfikujesz się trochę bardziej z jedną z tych cech. Im dłużej rozważam tę kwestię, tym bardziej dochodzę do wniosku, że jestem równo pomiędzy. W takim samym stopniu potrzebuję towarzystwa innych ludzi, jak i czasu spędzanego tylko ze sobą.

Tylko co ze sobą robić?

Ile razy zrezygnowałaś(łeś) z czegoś tylko dlatego, że nie miałaś(łeś) z kim tego robić? Wyjście na spacer, do kina, na łyżwy, na basen… Czy potrafisz odpowiedzieć, dlaczego odpuściłaś(łeś)? Czy nie byłaś(łeś) później zirytowana, że nie zrobiłaś(łeś) tego, na co miałaś(łeś) ochotę? Dla wielu ludzi to odkrywcze, że różne rzeczy można robić w pojedynkę. I może się okazać, że jest to przyjemniejsze niż zabieranie gdzieś kogoś „na siłę”.

Spędzanie czasu tylko ze sobą pomaga uspokoić i uporządkować myśli. Jeśli jesteś kobietą, to pewnie dobrze wiesz, że czasem sama nie wiesz, o co Ci chodzi. 🙂 Wtedy często dobrym rozwiązaniem jest samotny spacer, pachnąca kąpiel, czy sport. Swoją drogą już dawno przekonałam się, że najlepsze pomysły przychodzą mi do głowy na siłowni.

Męskie chwile

Faceci są z Marsa, a kobiety z Wenus, więc musimy się czymś różnić. 🙂

Mężczyźni mają chyba nieco łatwiej w kwestii przebywania z samym sobą. Stereotypowe dłubanie przy samochodzie to odpowiednik kobiecych kąpieli. Praca fizyczna pomaga w utrzymaniu porządku myśli. A przynajmniej tak mi się wydaje, wszak mężczyzną nie jestem. Natomiast są również rzesze mężczyzn pracujących umysłowo i oni również potrzebują czasem restartu mózgu.

Dwie połówki pomarańczy…

…czy tam innego jabłka czy gruszki wrzucam co najwyżej do sałatki owocowej. Nie przekonuje mnie teoria, jakoby udane związki tworzyli ludzie tzw. drugie połówki. To jakby każdy miał jedno skrzydło i musiał szukać kogoś, kto będzie miał drugie, pasujące. Anomalia. Aby rozwinąć skrzydła, trzeba je mieć. Oba. Wyćwiczone. Koniec, kropka. Żeby tworzyć udany związek trzeba mieć dwie pomarańcze. Albo jabłka. Albo kiwi i ananasa, wszystko jedno, byle były całe.

Dlatego właśnie tak ważna jest umiejętność przebywania samemu ze sobą. Bo jeśli nie potrafisz dogadać się ze sobą, jak możesz dogadać się z kimś innym?

Bądźmy dobrzy dla samych siebie. Dbajmy o tę relację, bo jest najdłuższa w życiu. Tego właśnie życzę Wam i sobie w moje urodziny. 🙂


Dodaj coś od siebie

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *