Lektury na lato

Leżysz na hamaku zawieszonym między drzewami dającymi delikatny cień. Na tarasie czeka szklanka lemoniady z miętą i kostkami lodu. Nie odczuwasz jednak pragnienia, napijesz się, jak tylko skończysz ten rozdział…

Upały sprzyjają lenistwu. Latem można bardziej wyluzować i oddać się przyjemnościom. Grille, wypady nad wodę, przejażdżki rowerowe, wyjścia na rolki i — wreszcie — czytanie. Dla mnie to jeden z podstawowych sposobów na odpoczynek. Dobra lektura daje ukojenie rozbieganym myślom i pozwala na słodkie lenistwo. W takie dni wybieram książki pachnące latem, przypominające czasy, kiedy lato wiązało się z dwumiesięczną przerwą od szkoły. Wtedy raz w tygodniu odwiedzałam bibliotekę i chłonęłam opowieści jedna za drugą.

Oto lista książek, po które chętnie sięgam w letnie dni — lektury idealne na lato:

  1. Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów, Ann Brashares. Trzy części opowieści o czterech przyjaciółkach. O dziewczynach, które mają problemy i radzą sobie z nimi dzięki przyjaźni i magicznym dżinsom (serio, pasują na każdą sylwetkę!).
  2. Kuzynki, Andrzej Pilipiuk. Lekka fantastyczna powieść, której akcja osadzona jest we współczesnej Polsce. Trzy niezwykłe kobiety szukają kamienia filozoficznego, by przetrwać kolejne 400 lat.
  3. Pośredniczka, Meg Cabot. Seria książek o nastolatce, która rozmawia z duchami. Autorka ma na koncie także powieści dla dorosłych, które polecam na gorące dni.
  4. Silver. Księga snów, Kerstin Gier. A co, gdybyś mógł kierować swoimi snami i mógł wpływać na sny innych? Taką koncepcję przedstawia autorka w swej trylogii (znana dzięki Trylogii czasu). Czyta się szybko i przyjemnie, idealna pozycja na leniwe popołudnie.
  5. Sezon burz, Andrzej Sapkowski. Jeśli znasz Sagę o wiedźminie, ale jeszcze nie miałeś okazji poznać tej pozycji, to wakacje są świetną okazją do nadrobienia. Powieść opowiada odrębną historię, dlatego będzie dobrym wyborem dla kogoś, komu spodobała się gra Wiedźmin 3 Dziki Gon.
  6. Jillian Westfield wyszła za mąż, Allison Scotch. Rzadko sięgam po literaturę piękną, ale ta opowieść zaintrygowała mnie już samym opisem. Trzydziestoletnia Jillian, prowadząca (niby) udane życie u boku kochającego męża i ślicznej córeczki, lubi sobie pogdybać. Wspomina czasy sprzed ślubu, przed porzuceniem kariery na rzecz rodziny i ciągle ma poczucie, że coś nie wyszło. Los daje jej drugą szansę — Jillian cofa się w czasie o 7 lat i może jeszcze raz podjąć ważne życiowe decyzje.
  7. Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender, Leslye Walton. Ava to niezwykła dziewczyna. Niezwykła, bo urodziła się ze skrzydłami. A teraz chce poznać prawdę dotyczącą swojego pochodzenia. To nie jest fantastyka. To historia o odmienności, o trudnych relacjach rodzinnych, o walce o siebie i o przyjaźni.
  8. Trafny wybór, J. K. Rowling. Ta powieść była dla mnie zagadką i paradoksem — jednocześnie chciałam i nie chciałam jej czytać. Bałam się, że sympatia do autorki (spowodowana przygodami Harry’ego Pottera) nagle zniknie. I wiesz co? Moje obawy się nie sprawdziły. J. K. Rowling udowodniła mi, że potrafi snuć wciągającą historię nawet wtedy, gdy dotyka tematów przyziemnych, w ogóle niezwiązanych z magią. Do tego robi to po mistrzowsku.

Inne propozycje czytelnicze znajdziesz we wpisie Top 10: ulubione serie fantastyczne.

A może by tak… pomyśleć o sobie?

Latem często mamy okazję do zatrzymania się na chwilę i spokojnego zastanowienia nad kierunkiem swojego rozwoju. W tym roku pomaga mi w tym Ola Budzyńska, czyli Pani Swojego Czasu. Polecam Ci szczególnie te dwa tytuły:

  1. Zostań Panią Swojego Czasu. Książka dla każdej kobiety. Dla tej, która narzeka na brak czasu, na nadmiar pracy, na brak celu, na bezsensowność swoich działań. Ola pokazuje, jak żyć, żeby z tego życia móc korzystać, jak pracować, by mieć czas na przyjemności.
  2. Kursoksiążka o asertywności. Kiedy już wiesz, jak zarządzać sobą w czasie, jak pozbyć się rozpraszaczy i działać bardziej produktywnie, czas na wzmocnienie asertywności. Z kursoksiążki dowiesz się czym jest i czym nie jest asertywność. Zauważysz, jakie przekonania Cię blokują i nauczysz się ich pozbywać. Zreanimujesz swoją samoocenę i będziesz gotowa zdobywać świat (oczywiście jeśli jest to Twoim celem).

A Ty co czytasz w wakacje? Odświeżasz stare tytuły, czy zagłębiasz się w nowości? A może masz inne metody na słodkie lenistwo? 🙂


Dodaj coś od siebie

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *