Jeśli działasz w jakikolwiek sposób w internecie, z pewnością znasz Canvę. Pamiętam, kiedy założyłam konto na tej platformie – mimo znikomych umiejętności graficznych byłam w stanie w krótkim czasie wyczarować grafiki potrzebne na stronę internetową czy do mediów społecznościowych.
Z roku na rok Canva jest coraz bardziej popularna i widać, jak świetnie się rozwija – naprawdę można robić w niej niesamowite projekty!
A jak to się ma do składania e-booków? Spisałam kilka pułapek widzianych oczami korektorki, zapraszam!
Co to właściwie jest skład?
Skład to przygotowanie tekstu do druku lub innego rodzaju publikacji zgodnie z zasadami edytorskimi. Wykonuje się go w specjalnych programach, najpopularniejszym z nich jest Adobe InDesign.
Zacznijmy od tego, że Canva to NIE JEST profesjonalny program do składu.
Można w niej zrobić wiele fantastycznych projektów, ale drukowanie zaprojektowanej w niej książki może okazać się nietrafionym pomysłem. Natomiast jeśli na celu mamy wydanie e-booka, który dostępny będzie wyłącznie w formacie PDF, Canva może się sprawdzić jako budżetowe rozwiązanie.
Na co uważać przy tworzeniu e-booka w Canvie?
1. Stałe elementy
Spis treści, numeracja stron – jedno i drugie niestety nie tworzy się automatycznie, zarówno spis treści, jak i numer na każdej stronie musimy dodawać ręcznie. Jest duże ryzyko, że w tych elementach pojawią się niezamierzone błędy.
2. Wyrównywanie tekstu
W Canvie można wyjustować tekst, ale nie zawsze jest to dobry pomysł. W zbyt krótkich wersach pomiędzy słowami zrobią się nieestetyczne przerwy. By się ich pozbyć, możemy ręcznie podzielić wyrazy między wersami – i znowu mamy spore ryzyko popełnienia błędu.
3. Wcięcia akapitowe i inne odstępy
W Canvie jedyną możliwością zrobienia odstępu w tekście jest używanie spacji. Jeśli decydujemy się na wcięcia akapitowe, musimy je dodawać ręcznie.
4. Sierotki i wdowy
Sierotka to pojedyncza litera stojąca na końcu wersu. O wdowie mówimy, gdy ostatni wers akapitu jest za krótki – jednowyrazowy lub krótszy niż wcięcie akapitowe. Oba te błędy składu musimy poprawić ręcznie – zwykle za pomocą dodatkowych spacji, co nie jest zbyt eleganckie.
5. Font (czcionka)
Nie wszystkie fonty mają polskie znaki. Kiedy już wybierzemy taki, który je ma – zawsze warto sprawdzić, czy ma też inne potrzebne znaki, np. polski cudzysłów albo symbol stopnia, oraz czy dostępne jest pogrubienie i kursywa.
6. Przypisy
W Canvie nie da się zrobić automatycznych przypisów. Nie można też wstawić indeksu górnego (jak i dolnego). Przypisy – jak wszystko inne – można zrobić ręcznie, ale gdy będzie ich więcej niż kilka, to może być bardzo czasochłonne zajęcie.
Czy zatem warto składać e-booka w Canvie?
To zależy. W projektach, w których ważne są zdjęcia i grafiki, a tekst jest niejako dodatkiem, Canva sprawdza się bardzo dobrze. Przykładowo można w niej stworzyć przepiękne (i interaktywne!) e-booki z przepisami. Jeśli jednak ciągłego tekstu jest więcej, zdecydowanie warto zainteresować się usługami profesjonalistów.
Co z korektą? Czy można robić korektę w Canvie?
Hm. „Można. Gdyby to było złe, to Bóg by inaczej świat stworzył”. 😀
Canvę lubię i znam od lat, a jeśli jest taka potrzeba, to wykonuję w niej również korektę. Potrzebujesz takiej usługi? Śmiało pisz maila na adres: niestatystycznapl@gmail.com