Są takie dni, a nawet tygodnie, kiedy motywacja do działania spada do niebezpiecznie niskiego poziomu. Do piwnicy, powiedziałabym. Najlepiej takiej z biblioteczką, wygodnym fotelem i zapasem kawy. I w tejże piwniczce czasem chciałabym spędzić resztę życia.
Mam chcicę, czyli trochę o eventach
2 czerwca 2018