Lubimy rankingi, czyż nie? Wpisy z serii “Top 10” przyjęły się w blogowaniu już dawno. Stosunkowo łatwo je tworzyć, tematów są setki. Ranking można zrobić dosłownie o wszystkim. Do tego “Top…” to bardzo elastyczna forma przekazywania treści, opieramy się bowiem przede wszystkim na swoim własnym zdaniu i opiniach. Ranking nie może być dobry czy zły, jeśli jest subiektywny. Prezentowanych ulubieńców łatwo porównać do własnych odczuć. Uporządkowane pozycje skłaniają do refleksji: książka “x” podobała mi się bardziej niż “y”, za to “z” zupełnie wyrzuciłabym z tej listy! oraz często pomagają wrócić pamięcią do dzieł czy rzeczy, które zapodziały się w pamięci.
czytaj dalej “Bloger rankingami stoi”Bloger rankingami stoi
14 stycznia 2019